Rok Cup Festival na Franciacorcie
Aż 24 kierowców z Polski wystartowało w kończącym mijający sezon „rokowym” Rok Cup Festival 2022. Początek zawodów należał zdecydowanie do naszych kierowców, ale w finałach nie było już tak kolorowo. Mimo doskonałej szansy ostatecznie na Franciacorta Karting Track nie udało się wywalczyć miejsca na podium.
W treningu oficjalnym juniorów najlepsze dwa czasy wykręcili Polacy. To Borys Łyżeń i Marcel Kasprzycki. W finale najlepiej pojechał Maksymilian Rafalik finiszując na 4 miejscu. Łyżeń i Kasprzycki zajęli odpowiednio 6 i 8 miejsce. Wygrał Tiziano Kuzhnini. Kolejne miejsca polskich kierowców to: p12 – Wojciech Woda i p17 – Marcel Matyjewicz.
W Senior Roku nie do pokonania okazał się Bartosz Grzywacz, który był najszybszy podczas „czasówki” a także wygrał kwalifikacje nie tracąc w nich punktu. W finale prowadził pewnie przez większą część wyścigu, ale pod koniec otrzymał „japońca” a następnie został wykluczony z wyścigu. Szkoda, bo zapowiadała się kolejna wygrana. Zwyciężył Leone Riccardo Cirelli a najlepszym wynikiem „naszego zawodnika” było p11 jakie wywalczył Yicheng Qu. Na dalszych miejscach sklasyfikowani zostali: p19 – Michał Bartoszuk, p20 – Filip Niewiadomski, p22 – Oliwier Kobiela, p29 – Wiktor Dobrzyński i p30 – Kinga Wójcik.
W grupie Mini Rokkersów p4 wywalczył Tomasz Cichoracki (na zdjęciu). W „top10” najmłodszych uczestników zawodów finiszowali także Amelia Wyszomirska (p7) oraz Natan Rybczyński (p8). Zawody wygrał Pietro Bagutti. Pozostali Polacy sklasyfikowani zostali na miejscach: p12 – Jan Gardzielik, p13 – Aleksander Raczkowski, p18 – Marcel Rudnicki, p20 – Miłosz Smuk, p24 – Ksawery Rafalik, p26 – Remigiusz Samczyk, p29 – Franciszek Bal, p31 – Adam Bryła.
_
fot. Joanna Lenart