Karol Basz na podium w GT Italy
Kolejne podium Karola Basza na torze Enzo i Dino Ferrari – tym razem podczas 5 rundy włoskiej serii Gran Turismo Championship.
Po udanym starcie z przodu stawki, mający drugi czas w kwalifikacjach Karol wraz z drużynowym kolegą Takashi Kasai nieoczekiwanie łapią „gumę” a przebita opona i zjazd do alei serwisowej sprawiają, że tracą dobrą pozycję i spadają na koniec stawki. Kierowcy Antonelii Motorsport się jednak nie poddają i przystępują do walki. Mijają kolejnych rywali i wyścig kończą na 3 miejscu! Karol i Kasai stali się bohaterami weekendu. Nie tylko zaliczyli udany powrót do gry i wykręcili najszybszy czas okrążenia ale wywalczone podium jest już trzecim podium z rzędu!
Drugi wyścig już nie był już tak spektakularny a pojawienie się samochodu bezpieczeństwa na torze przekreśliło szansę na powtórzenie wyczynu z wyścigu nr 1.
„To był szalony wyścig i działo się chyba wszystko. Po starcie straciliśmy jedno miejsce, jednak ważniejszym problemem było uszkodzenie opony na pierwszym kółku. Ledwo dałem radę zjechać do boksów i w sumie pogodziłem się już z porażką, ale mieliśmy swoiste szczęście w nieszczęściu w postaci samochodu bezpieczeństwa. Przez to dogoniłem rywali i zacząłem odrabiać straty. Auto oddałem Takashiemu na piątym miejscu i udało mu się przebić dwa oczka wyżej zapewniając nam smak szampana na podum. Jutro czeka nas kolejna ostra walka, gdyż startujemy z dziesiątego pola, ale jak pokazał dzisiejszy wyścig, wszystko może się stać i na pewno będziemy liczyć na podium! Trzymajcie kciuki! Dziękuję firmie Cronic, właścicielowi sklepu RallyShop.pl, jak i również Minardi oraz Europart, a także wszystkim fanom za niesłabnące wsparcie!” – powiedział Basz.