WSK Masters w La Conca
Wczoraj, na torze w La Conca, rozegrano pierwszą rundę międzynarodowej serii WSK Masters. Pogoda nie była przyjazna, padało i wiał wiatr. Dopiero na niedzielne finały było sucho. Rozpoczęcie sezonu pozostanie więc długo w pamięci jako impreza, na której walczono nie tylko z przeciwnikiem ale i z warunkami atmosferycznymi.
Jak wcześniej wspominaliśmy do zawodów szykowało się kilku polskich kierowców. Wystartowało tam siedmiu naszych kartingowców w trzech klasach. W Mini 60 Piotrek Parys i Michał Kasiborski. Tylko Piotrkowi udało się zakwalifikować do ścisłej grupy finałowej 34 zawodników. Wyścig finałowy zakończył na 29-tym miejscu. W juniorskiej KF3 wystartował Alex Kowalski i Karol Lubas. Niestety żadnemu z nich nie udało się wejść do grupy finałowej. U seniorów, w KF2 walczył Jakub Dalewski, Gosia Rdest i Tomek Grygiel. Tylko Kuba Dalewski, najbardziej doświadczony z nich, wchodzi do grupy finałowej. W wyścigu finałowym kończy na 11-tej pozycji, a w ogólnej punktacji zajmuje na razie 14-tą lokatę.
Najbardziej emocjonującą była oczywiście najmocniejsza, biegowa klasa KZ1/2. Wystartowały tam same tzw. światowe gwiazdy – stare w osobie Alessandro Piccini i nowe typu Paolo De Conto czy Marco Ardigo. W dwóch równorzędnych finałach zwyciężyło dwóch różnych kierowców. I tak zwycięstwami podzielili się Paolo De Conto i Rick Dreezen.
Za dwa tygodnie następna, jeszcze ważniejsza międzynarodowa impreza: WSK Euro Series.
Poniżej szczegółowe wyniki… (źródło: www.wskarting.it)