WIOSENNY PUCHAR ROK
Przepustki na finał Światowy w Lonato !
W miniony weekend rozpoczęliśmy kartingowy sezon w Polsce. Na jednym z najlepszych torów w kraju, kartodromie w Gostyniu, odbył się Wiosenny Puchar Rok zaliczany do klasyfikacji jako pierwsza i druga runda ROK CUP POLAND.
W inaugurujących tegoroczny sezon zawodach wystartowała rekordowa liczba zawodników – 78! Kartingowcy, podzieleni na pięć kategorii, rywalizowali nie tylko o punkty do klasyfikacji generalnej całego sezonu, ale również o pierwsze przepustki na finał światowy, który zakończy tegoroczne zmagania w październiku we włoskim Lonato del Garda.
Gostyńskie zawody z pewnością przejdą do historii, bowiem po raz pierwszy były relacjonowane na żywo za pośrednictwem Internetu. Transmisję z dwóch dni zrealizowała redakcja magazynu Polski Karting, jedynego pisma o kartingu w Polsce. Fani dyscypliny mogli zatem śledzić zawody w dwóch odsłonach – sobotniej, na suchej nawierzchni toru i w strugach rzęsistego deszczu w niedzielę. Emocji i znakomitych wyczynów zawodników nie brakowało, a w pamięci wszystkich z pewnością utkwi fenomenalna deszczowa jazda Michała Grzyba w prestiżowej kategorii ROK 125.
Tegoroczny puchar Rok-a to również jubileuszowy sezon tej serii kartingowej w Polsce i na świecie. Warto wspomieć, że równo 10 lat temu Rokkersi rozpoczęli swoją rywalizację, a nasz kraj był pierwszym, obok Włoch, w którym zorganizowano rozgrywki pucharowe.
Po raz pierwszy natomiast odbyła się rywalizacja najmłodszej kategorii wiekowej Baby Rok. Wystartowali w niej kierowcy, którzy nie ukończyli 9 lat. Pierwszym, historycznym zwycięzcą wyścigu w tej kategorii był pochodzący z Częstochowy dziewięciolatek Krzysztof Seratowicz.
W kategorii Mini Rok, najliczniejszej podczas gostyńskich zawodów, brylowało kilku zawodników. Zwycięstwo w każdym z czterech wyścigów rozegranych w miniony weekend padło łupem innego kierowcy. Sobotni przedfinał pewnie wygrał Filip Wójcik, by zwycięstwo w finale oddać Janowi Antoszewskiemu. Z kolei w niedzielę znakomicie pojechali Marcin Brzeziński (przedfinał) i Marcel Jastrzębowski (finał), którzy jako pierwsi przekroczyli metę.
Klasyfikację Pucharu Wiosny wygrali Marcin Brzeziński i Maciej Chrupek , którzy zgromadzili identyczną ilość punktów. Obaj zdobyli kwalifikację na światowy finał w Lonato.
W kategorii Baby Rok zwycięstwo w imprezie wywalczył Krzysztof Seratowicz, który znakomicie pojechał w sobotnich wyścigach. Oba zwyciężył. Po piętach deptali mu Nikodem Wierzbicki, Jakub Szablewski, Dominik Zawistowski i Marcel Kuc, jednak młodziutki częstochowianin, dzięki równej jeździe podczas obu dni rywalizacji zapewnił sobie zwycięstwo.
W najstarszej kategorii wiekowej – Super Rok – przepustkę na finał światowy wywalczył tarnowianin Łukasz Kiwior, który w trzech z czterech pucharowych wyścigach znalazł sie na podium. Jednak klasę pokazał w niedzielnym, deszczowym finale, w którym bez większych problemów pokonał rywali i wygrał. Ciekawostką jest fakt, że zawodnik z Tarnowa po raz pierwszy rywalizował w deszczowym wyścigu.
Równie udanie zaprezentowali się w Super Rok-u Daniel Zając, Mariusz Szymczak oraz Sławomir Murański, a największym pechowcem okazał się Damian Kaczorowski, który trzykrotnie prowadząc w wyścigach musiał zadowolić się odległym miejscem.
Kategoria Junior Rok bezsprzecznie należała do ubiegłorocznego tryumfatora Karola Lubasa. Zawodnik z Krakowa wywalczył dwa drugie i dwa pierwsze miejsca i wygrał klasyfikację Pucharu Wiosny, a tym samym objął prowadzenie w klasyfikacji ROK CUP POLAND.
Jednak w sobotnich wyścigach klasę pokazał młodziutki Jan Krencisz, który pokonał wszystkich rywali i wygrał oba wyścigi. Krencisz, mistrz kraju w kategorii M60 z ubiegłego roku, po raz pierwszy pojechał w kategorii Junior i w debiucie zaliczył zwycięstwo.
Bardzo dobrze zaprezentował się również inny beniaminek w klasie Junior, Szymon Szyszko, który w Pucharze Wiosny zajął trzecie miejsce.
Prestiżowa kategoria ROK 125 to tryumf jednego z najbardziej utytułowanych zawodników w Polsce Huberta Cebulskiego. Kierowca z Niepołomic pewnie wygrał Wiosenny Puchar Rok, jednak w niedzielnej, deszczowej rundzie musiał uznać wyższość młodziutkiego Michała Grzyba, który w finałowym wyścigu dał prawdziwy popis jazdy w deszczu. Zdublował aż 6 z 11 kierowców startujących w finale wyprzedzając drugiego na mecie Cebulskiego o ponad pół minuty!
Znakomity debiut w tej kategorii zaliczył Michał Śmigiel, który w każdym z czterech wyścigów plasował się na podium. Również w klasyfikacji generalnej wiosennych zawodów znalazł się na trzecim miejscu tuż za Michałem Grzybem.
Zawody w Gostyniu otworzyły tegoroczny sezon kartingowy, który dla Rokkersów potrwa do października. Wówczas na włoskim torze South Garda Karting w Lonato odbędzie się najważniejsza impreza sezonu – finał światowy ROK CUP. W Polsce Rokkersi rywalizować będą do września, kiedy to w Starym Kisielinie odbędzie się ostatnia runda ROK CUP POLAND.
Kolejna, majowa eliminacja RCP również zostanie rozegrana w Starym Kisielinie, w drugi weekend maja (12-13.05).
Paweł Surynowicz (magazyn Polski Karting)