Super Rok dla Kiwiora
Tarnowianin Łukasz Kiwior, główny faworyt do zwycięstwa w tegorocznych rozgrywkach kategorii Super Rok zdobył puchar już w sobotę ostatniego weekendu rozgrywek Rok Cup Poland. Zajmując drugą pozycję w przedostatniej rundzie zapewnił sobie wygraną w klasyfikacji generalnej. Szybszy od niego był tylko Damian Kaczorowski.
Głównym faworytem do zwycięstwa w kategorii Super Rok był tarnowianin Łukasz Kiwior. Lider klasyfikacji generalnej potrzebował podium w sobotniej rundzie, by przenieść się myślami do włoskiego Lonato, gdzie zwycięzca sezonu w Polsce wystąpi w finale światowym. Plan zrealizował w stu procentach. Sobotnie wyścigi wygrał Damian Kaczorowski, walczący o drugi stopień podium klasyfikacji generalnej, a popularny „Kiwi” uplasował się na drugim miejscu klasyfikacji indywidualnej przedostatniej rundy. 57 punktów Kiwiora wystarczyło, by w niedzielę pojechał na luzie, bez presji i niepotrzebnych nerwów, zajmując 5. pozycję. Wygrał ponownie Kaczorowski, co dało mu awans przed Mariuszem Szymczakiem i ostatecznie drugie miejsce w klasyfikacji sezonu.
Damian Kaczorowski był wybijającą się postacią Super Roka. Cały sezon może zaliczyć do bardzo udanych, bowiem, mimo kilku nieudanych wyścigów, w trakcie rozgrywek prezentował się znakomicie. Zwyciężył w czterech rundach sezonu, za każdym razem w Starym Kisielinie, czym udowodnił, że tor WallraV Race Center nie ma dla niego żadnych tajemnic. Kaczorowskiego, podobnie jak Kiwiora zobaczymy w finale światowym, gdzie dołączy do polskiej reprezentacji najstarszych kierowców.
Ostatni weekend Rok Cup Poland w najstarszej kategorii wiekowej znakomicie pojechał Adrian Marcinkiewicz. Dwukrotnie stawał na podium, stopień niżej od zwycięzcy i ostatecznie zajął czwarte miejsce w całym sezonie. Marcinkiewicz, niezwykle szybki i efektownie jeżdżący zawodnik teamu ACR końcówkę sezonu miał doskonałą. Zwycięstwo w Radomiu i drugie miejsca w Starym Kisielinie zakwalifikowały go do grona najlepszych kierowców polskiego Super Roka. Warto wspomnieć, że Marcinkiewicz wystąpił w serii Rok dopiero w tym roku, od razu wbijając się do czołówki swojej kategorii. Debiut bardzo dobry.
Największym pechowcem ostatniego weekendu i całego sezonu okazał się Mariusz Szymczak. Kierowca z Pleszewa, który przed dwiema ostatnimi rundami miał jeszcze szanse na zwycięstwo w całej serii nie tylko stracił możliwość obrony pucharu, ale również drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej. Szymczak, jeżdżący bardzo szybko w tym roku końcówkę sezonu miał bardzo pechową. Gdy wydawało się, że będzie jedynym kierowcą, który może pokrzyżować szyki Kiwiorowi, zaczął notować słabsze wyniki, choć wciąż zachowywał szanse na zwycięstwo w całym sezonie. Niestety, podczas kończącego rywalizację Rok Cup Poland weekendu wyścigowego w Starym Kisielinie musiał uznać wyższość swoich rywali.
Piąty w klasyfikacji generalnej Daniel Zając to trzeci kierowca teamu D&D Motorsport Poland w czołówce. Zając zwany przez swoich rywali „Kamikadze” bardzo udanie rozpoczął sezon, od pierwszych rund zaliczając się do ścisłej czołówki. W trakcie sezonu spuścił nieco z tonu, notując wyniki poniżej swoich możliwości i oczekiwań. Zwycięska runda w Gostyniu, otwierająca sezon, była jedyną wygraną w tegorocznych rozgrywkach.
Na kolejnych miejscach uplasowali się Andrzej Słowiński i Janusz Gładysz, dwaj weterani polskiego kartingu, którzy udowodnili, że ściganie się na torze nie ma żadnych ram wiekowych. Obaj należą do najstarszych zawodników Europy. Słowiński przebojem wbił się na podium podczas rund w Radomiu, podczas gdy Gładysz był wówczas najszybszym zawodnikiem na torze. Obaj charakteryzują się nieustępliwością i wolą walki do ostatnich okrążeń, co nie tylko powoduje, że znakomicie odnajdują się w rozgrywkach najliczniejszej serii kartingowej, ale również są wizytówką Rok Cup Poland godną naśladowania.
Warto wspomnieć również o kolejnych zawodnikach plasujących się na pozostałych pozycjach w klasyfikacji generalnej. Liczyliśmy na włączenie się do walki o czołowe pozycje Sławomira Murańskiego, który w roku ubiegłym należał do czołowej stawki kierowców. Murański, który ściga się również w kategorii DD2, nieoczekiwanie zakończył swój udział w rozgrywkach na ósmej rundzie, skupiając się na wyścigach konkurencyjnej serii. Kto wie, jak wyglądałaby klasyfikacja, gdyby kierowca z Wrocławia wystąpił podczas dwóch ostatnich weekendów Rok Cup?
Ósma pozycja przypadła ostatecznie Jackowi Pokojowczykowi. Jadący praktycznie od siódmej rundy zawodnik (regularnie kończył zawody) uzyskał identyczną liczbę punktów, co Maciej Świłło. Obaj panowie wyprzedzili w klasyfikacji generalnej jedyna kobietę ścigającą się w kategorii Super Rok. Emilia Wierczuk, która zadebiutowała w tym sezonie w Rok Cup uplasowała się ostatecznie tuż poza pierwszą dziesiątką.
Rozgrywki kategorii Super Rok w mijającym sezonie należy uznać do najbardziej emocjonujących. Liczna frekwencja podczas każdej rundy to dobry prognostyk przed kolejnym sezonem. Już dzisiaj wiadomo, że dołączą do niej nowi zawodnicy, przez co wyścigi i rywalizacja będzie jeszcze ciekawsza. Jubileuszowy sezon Rok Cup Poland już za nami, choć przed nami jeszcze zawody o puchar Brdy w Bydgoszczy oraz final światowy w Lonato. Mamy nadzieję, że ostatnie tygodnie sezonu przyniosą sporo emocji i będą znakomitym podsumowaniem rywalizacji wśród najstarszych kierowców.
Klasyfikacja generalna sezonu 2012 kategorii Super Rok
1. Łukasz Kiwior, TTSK K-TEAM Tarnów, 681 pkt
2. Damian Kaczorowski, D&D Motorsport Poland, 611
3. Mariusz Szymczak, D&D Motorsport Poland, 598
4. Adrian Marcinkiewicz, ACR, 503
5. Daniel Zając, D&D Motorsport Poland, 498
6. Andrzej Słowiński, Wallrav Racing Club, 354
7. Janusz Gładysz, Cebulski Racing Team, 321
8. Sławomir Murański, ST-Racing Maranello Polska, 292
9. Jacek Pokojowczyk, A. Leszczyński, 139
10. Maciej Świłło, Wallrav Racing Club, 139
11. Emilia Wierczuk, Wallrav Racing Club, 136
12. Mariusz Watkowski, BTM Bydgoszcz, 132
13. Sebastian Lotz, A. Leszczyński, 88
14. Jarosław Kruk, Moto klub Radom, 63
15. Wojciech Stadnik, ST-Racing Maranello Polska, 46
16. Paweł Woś, A. Wschodni w Lublinie, 44
17. Łukasz Goliński, TMSM Sparta Wrocław, 24
18. Andrzej Sztuder, Wallrav Racing Club, 24