Najmłodsi zakończyli sezon Rok Cup
Do ostatnich wyścigów ważyła się rywalizacja w najmłodszej kategorii Rok Cup Poland. Prowadzący w klasyfikacji generalnej od początku sezonu Krzysztof Seratowicz stracił pozycję lidera po ostatnim wyścigu na rzecz Alana Lalaka. Rywalizacja tej dwójki kierowców była ozdobą rozgrywek w jubileuszowym sezonie.
Przed ostatnim weekendem wyścigowym zadawaliśmy sobie pytanie czy podopieczny Jacka Jastrzębskiego utrzyma pozycję lidera i zakończy jubileuszowy sezon Rok Cup Poland na pierwszej pozycji. Stawka rywalizacji była duża, zwycięstwo w debiutującej kategorii Baby Rok, która swoje rozgrywki rozpoczęła w tym roku. Krzysztof Seratowicz w poprzednich rundach prezentował się znakomicie. Objął prowadzenie w klasyfikacji po bardzo udanym, otwierającym sezon, weekendzie w Gostyniu. Gdy wygrał kolejne zawody w Starym Kisielinie wydawało się, że będzie to dla debiutującego kierowcy z Częstochowy rok szczególny. Jednak, gdy od czwartej rundy do rywalizacji w najmłodszej kategorii dołączył Alan Lalak, a kolejne padły łupem innych kierowców, przewaga nad rywalami młodziutkiego Krzysztofa malała z każdym wyścigiem.
Jeszcze przed ostatnim wyścigiem w sezonie Krzyś Seratowicz prowadził w klasyfikacji generalnej. Jednak dobra forma Alana i znakomicie „wyjechany” finał 12. rundy zapewnił mu zwycięstwo w całej serii. Alan nie wygrał finału, dojechał na metę jako drugi zdobywając cenne 40 punktów. Krzysztof zajął miejsce szóste z 20 punktami na koncie i do utrzymania przewagi zabrakło mu zaledwie ośmiu oczek. Obu jednak należą się słowa uznania i pochwały. Szczególnie Krzysiowi Seratowiczowi, który przez cały sezon jechał bardzo ambitnie. Oddzielne gratulacje z pewnością należą się Alanowi, który nie dość, że przystąpił do rywalizacji od trzeciej rundy, to dzieli występy w kategorii Baby Rok i Easykart 60, gdzie również prowadzi w klasyfikacji generalnej.
Rywalizacja obu liderów pozostawiła w cieniu pozostałych najmłodszych kierowców. A przecież są wśród nich równie utalentowani i ambitnie jeżdżący chłopcy, przed którymi kariera kartingowa stoi otworem. Należy do nich z pewnością Marcel Kuc, który w Starym Kisielinie udowodnił wszystkim, co znaczy walka do końca. Finał ostatniej rundy wygrał z przewagą 3 tysięcznych sekundy! Kolejnym jest Kuba Szablewski, który w roku ubiegłym walczył ambitnie w gronie Mini Rokkersów jako najmłodszy kierowca serii, a w tym roku uplasował się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej Baby Rok. Nie można nie wspomnieć o Dominiku Zawistowskim, podobnie jak Marcel Kuc, ścigającym się w dwóch kategoriach – Baby Rok i Micro Max. Pojedynki obu śledziliśmy każdego weekendu kartingowego podczas bezpośrednich transmisji LIVE.
Do grona czołowych zawodników zaliczyć trzeba również litewskiego Baby Rokkersa Tomasa Vaitekunasa, zwycięzcy jednej z rund w Starym Kisielinie, Nikodema Wierzbickiego czy Damiana Tobolskiego i Piotra Protasiewicza juniora. Jednak bez udziału innych najmłodszych kierowców, Macieja Solaka, Marcela Skotarczaka, Mai Kosteckiej, Igora Seweryna czy Filipa Koniecznego i Oskara Broniszewskiego, którzy każdego weekendu plasowali się na pozostałych pozycjach nie byłoby zwycięstw liderów i tak licznie obsadzonej kategorii Baby Rok. Wszystkim należą się gratulacje za udział w debiutanckim sezonie najmłodszej kategorii.
Klasyfikacja generalna kategorii Baby Rok:
1. Alan Lalak, JUNIOR1.PL RACING TEAM, 606 pkt
2. Krzysztof Seratowicz, Jastrzębski Racing, 598
3. Marcel Kuc, Moto – Kart Energetyk, 531
4. Jakub Szablewski, KRT Racing Team, 473
5. Dominik Zawistowski, A. Polski, 465
6. Tomas Vaitekunas, WTR Racing Team, 453
7. Nikodem Wierzbicki, ST-Racing Maranello Polska, 411
8. Damian Tobolski, ST-Racing Maranello Polska, 300
9. Piotr Protasiewicz, WTR Racing Team, 299
10. Maciej Solak, A. Leszczyński, 246
11. Marcel Skotarczak, WTR Racing Team, 222
12. Igor Seweryn, A. Wielkopolski , 151
13. Maja Kostecka, D&D Motosport Poland , 137
14. Filip Konieczny, A. Zielonogórski, 62
15. Oskar Broniszewski, AMK Kujawsko-Pomorski, 61