WSK Masters. Pech w finale M60
Michał Kasiborski (Lenzokart), który wystartował w finale pierwszej rundy WSK Masters kategorii M60 z piątej pozycji może mówić o sporym pechu. Polak po udanym starciezderzył się z jadącym tuż za nim kierowcą i ostatecznie ukończył wyścig na 22. pozycji.
Kasiborski, który nowy sezon rozpoczął w barwach fabrycznego zespołu juniorskiego Lenzokart bardzo dobrze rozpoczął zawody na torze La Conca. Po udanych wyścigach kwalifikacyjnych plasował się na wysokiej siódmej pozycji, by w prefinale przyjechać o dwa oczka wyżej.
Michał Kasiborski zadebiutował w La Conce w barwach fabrycznego zespołu Lenzokart. Fot. Łukasz Iwaniak.
Po starcie w finale aktualny mistrz Polski sprytnie wcisnął się na trzecią pozycję i rozpoczął walkę o utrzymanie swojego miejsca. Niestety, na czwartym okrążeniu zderzył się w walce z jednym z przeciwników i spadł praktycznie na koniec stawki. Ostatecznie Kasiborski ukończył wyścig finałowy na 22. pozycji. (startowało 34. kierowców).
źródło: magazyn Polski Karting
autor: Paweł Surynowicz
fot. Łukasz Iwaniak