Tak niewiele. Basz odpadł na last lap
Ależ pech Karola Basza! Z powodu defektu silnika najlepszy z Polaków nie ukończył wyścigu finałowego pierwszej rundy WSK Masters na włoskim torze La Conca. Basz jadący w barwach Tony Karta prowadził z dużą przewagą, ale na ostatnim okrążeniu odpadł z rywalizacji!
Gdy już wszyscy szykowaliśmy się do świętowania zwycięstwa w pierwszej rundzie WSK Masters i wysłuchania Mazurka Dąbrowskiego prawdziwy pech pozbawił nas tej przyjemności. Mijając linię start/mety na przedostatnim okrążeniu prowadzący Basz nagle zwolnił i zjechał na trawę. Defekt silnika wyeliminował Karola Basza z rywalizacji i pozbawił niemal pewnego zwycięstwa na niespełna minutę przed zakończeniem zawodów.
Karol Basz od sezonu 2013 w barwach fabryki Tony Karta. fot. Łukasz Iwaniak
W finale WSK wystąpiło trzech polskich kierowców. Basz startował z pierwszej pozycji i miał największe szanse na odniesienie sukcesu. Szczególnie po znakomicie przejechanym prefinale, gdy udanie zaatakował w końcówce wyścigu i pewnie wygrał. W biegu finałowym pojechał bardzo dobrze, choć końcówki nie będzie mógł zaliczyć do udanych. Od początku walczył z Francuzem Boccolaccim o pierwszą pozycję w wyścigu. Po trzech okrążeniach był drugi, ale na ósmym odzyskał prowadzenie i konsekwentnie powiększał swoją przewagę. Po dwunastu okrążeniach wynosiła już ponad 0,3 sekundy. Gdy wydawało się, że Polak sięgnie po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo i powtórzy sukces z 2009 roku, jego gokart odmówił posłuszeństwa. Defekt silnika pozbawił go zwycięstwa przed ostatnim okrążeniem. Wygrał Francuz Dorian Boccolacci (Energy/TM).
Karol Basz (po prawej) z defektem silnika zjeżdża z toru przed ostatnim okrążeniem ustępując miejsca dwóm kierowcom francuskim. Źródło: WSK
Pozostali Polacy zajęli pozycje poza pierwszą dziesiątką. Igor Waliłko ukończył bieg finałowy na 19. pozycji, a Karol Dąbski uplasował się na 24. miejscu. Debiutujący w zawodach Michał Grzyb dotarł do repasażu, w którym zajął 9. pozycję (awansowało 6 pierwszych kierowców).
źródło: magazyn Polski Karting
autor: Paweł Surynowicz
fot. Łukasz Iwaniak, WSK