Andaluzyjski Winter Cup za nami
Za nami zawody o Puchar Zimy w Hiszpanii. Na torze w andaluzyjskim Campillos rozegrano Winter Cup serii Rotaxa z Polakami w zestawie startowym. Dla trzech polskich kierowców były to pierwsze zawody w sezonie.
W kategorii seniorskiej Max zobaczyliśmy dwóch kierowców z Polski. Karola Dąbskiego, który po dłuższej przerwie pojawił się podczas rozgrywek serii Rotaxa oraz Łukasza Bartoszuka, znanego z występów w polskiej edycji Rotaxa, jak również Euro Challenge. Z kolei wśród juniorów pojawili się Damian Wiśnicki, zwycięzca polskiego Rotax Mini Max oraz Dominik Musiatowicz, który był w poprzednim sezonie trzeci w kategorii Junior Max w Polsce. Dla trzech ostatnich kierowców były to pierwsze zawody otwierające pracowity sezon.
Wszyscy Polacy wystąpili w wyścigach finałowych, zajmując w nich pozycje poza pierwszą dziesiątką. Jednak warto zwrócić uwagę na jazdę Dominika Musiatowicza, który ostatecznie uplasował się na 18. pozycji silnie obsadzonej stawki juniorów. Kierowca z Warszawy, po trudnej walce z rywalami zajął najwyższą pozycję wśród Polaków i debiut w Andaluzji może uznać za bardzo udany. Podobnie Damian Wiśnicki, którego w minionym sezonie obserwowaliśmy nie tylko w Polsce, ale również na zagranicznych torach. Wiśnicki, trzeci zawodnik Central Eastern Europe Challenge Rotaxa w roku 2012 ostatecznie uplasował się na miejscu 25. w stawce 32 kierowców, co mimo odległej pozycji w zestawie finałowym dobrze prognozuje przed kolejnymi wyścigami za granicą tego zawodnika.
Dla Harrego Webba (222) Winter Cup w Hiszpanii był bardzo udany. Brytyjczyk z teamu Strawberry Racing wygrał kategorię seniorską Max.
Wśród seniorów obserwowaliśmy rywalizację dwóch Polaków. Łukasz Bartoszuk w silnie obsadzonej kategorii Max wyścig finałowy zakończył na miejscu 27, a Karol Dąbski, jeden z najlepszych polskich kierowców obecnie ścigających się w serii Rotaxa, nie bez problemów, dotarł na metę finału na miejscu 31.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż Dąbski jeszcze przed kwalifikacjami, w których przebijać się musiał z końca stawki, był w ciężkiej sytuacji. Po dyskwalifikacji technicznej po czasówkach do "heatów" startował niemal z końca stawki. Potrafił jednak wywalczyć dobrą pozycję startową w finale i udowodnić, że należy do czołówki polskich kierowców Rotaxa. W wyścigu finałowym ruszył z 12. pozycji, ale pech sprawił, że po wypadku na drugim okrążeniu metę przekroczył jako ostatni.
Zawody w Hiszpanii zdominowali Brytyjczycy z zespołu Starwberry Racing. W kategorii Max zwyciężył Harry Webb, a drugi był Harrison Scott. W kategorii juniorów dwa pierwsze miejsca również należały do "truskawkowych". Wygrał Connor Hall przed Zhou Guan Yu. W DD2 zwycięstwo zaliczył Sean Babington (Dan Holland Racing), a drugi był Andreas Backman (Strawberry).
źródło: magazyn Polski Karting
autor: Paweł Surynowicz
fot. (c) KSP