Berdys ponownie na finale światowym?
Przed dwiema rundami kończącymi sezon Rotax Max Challenge, które odbędą się w pierwszy weekend września w Toruniu zdecydowanym liderem kategorii DD2 MAX jest Rafał Berdys. Kierowca z Kraśnika może być już pewien wyjazdu na finał światowy do Portugalii, choć matematyczne szanse na zwycięstwo ma również Sławomir Murański.
Rafał Berdys potrzebował dziewięciu rund, by praktycznie zapewnić sobie zwycięstwo w nowej dla siebie kategorii. W minionym sezonie występował w Junior Max i Rotax Max, w tym możemy obserwować go w rywalizacji prestiżowej DD2 Max. Berdys, który już raz w swojej karierze reprezentował nasz kraj w finale światowym najpewniej ponownie wybierze się na największą imprezę Rotaxa. By zdobyć upragniony bilet na finał w Portugalii musi w Toruniu zająć którekolwiek z punktowanych miejsc w zaledwie jednym wyścigu. Warunek jest jeden. Musi to być miejsce nie niższe niż siódme. Wiadomo jednak, że w tegorocznym sezonie regularnie w tej prestiżowej kategorii Rotax Max Challenge ściga się zaledwie kilku kierowców. Zatem szanse na zwycięstwo Berdys ma ogromne.
Drugi w klasyfikacji generalnej jest Sławomir Murański i to kolejny z jego sukcesów w krótkiej półtorarocznej karierze kartingowej. Murański, który zaczął się ścigać dość niedawno, po raz kolejny stanie na podium. W roku ubiegłym był trzeci, w tym roku ma spore szanse na drugie miejsce. Wrocławianin musi w obu rundach przyjechać przed Dominikiem Panasem, by być pewnym średniego miejsca na podium.
O trzecią pozycję walczyć będą w ostatnich rundach właśnie Dominik Panas i Paweł Myszkier. Tylko Myszkier może pokrzyżować plany Panasowi, bowiem w ostatnich rundach to właśnie on tryumfował. Jeśli toruńskie rundy popularny „Mysza” zakończy zwycięstwem Panas będzie musiał szukać szansy na miejscach blisko podium we wszystkich wyścigach. Finał RMC w kategorii DD2 zapowiada się więc ciekawie.
Rafał Berdys (323) może już być niemal pewny mistrzostwa w kategorii DD2 Max.
Ostatnie rundy rozegrane w Bydgoszczy padły łupem Pawła Myszkiera, choć niedzielną wygrał ze Sławomirem Murańskim zaledwie dwoma punktami. Finałowy wyścig Murański pojechał bajecznie, uzyskując ogromną przewagę nad rywalami i zdobywając pierwsze w karierze zwycięstwo. Do wygrania całej rundy zabrakło niewiele. Myszkier nie pozwolił się wyprzedzić Rafałowi Berdysowi na ostatnich okrążeniach wyścigu i przyjechał drugi, co dało mu przewagę w ostatecznej rozgrywce i o dwa oczka wyprzedził w klasyfikacji indywidualnej Murańskiego.
Klasyfikacja generalna
1. Rafał Berdys, A. Podlaski – 570 pkt
2. Sławomir Murański, TMSM Sparta Wrocław – 429
3. Dominik Panas, Moto – Kart Energetyk Biłgoraj – 379
4. Patryk Konowałek, A. Wschodni w Lublinie – 324
5. Paweł Myszkier, Automobilklub "Rzemieślnik" – 275
6. Mateusz Surynowicz, A. Podlaski – 149
7. Jakub Dudek, A. Lubelski – 68
8. Adam Kucharski, A. Wschodni w Lublinie – 66
9. Jan Rzepliński, A. Lubelski – 42
10. Łukasz Kiwior, TTSK K-TEAM Tarnów – 30