ROK CUP INTERNATIONAL FINAL 2010
W dniach 14-17 października na włoskim torze South Garda Karting w Lonato spotkali się kartingowcy z całego Świata na ósmej edycji ROK CUP INTERNATIONAL FINAL.
W czterech kategoriach wiekowych walczyło tam 306 zawodników z 32 krajów Świata.
Polska ekipa, licząca 21 kierowców, była drugą po włoskiej pod względem liczebności.
W kategorii MINI ROK wystartowali: Piotr Parys, Karol Lubas, Stanisław Garstecki, Dominik Morawski i Jan Krencisz.
W JUNIOR ROK: Bartłomiej Mirecki, Tomasz Grygiel, Michał Grzyb i Patryk Ptaszek.
W ROK: Jakub Głowacki, Hubert Cebulski, Hubert Ptaszek, Michał Huebner, Daniel Szmelcuch, Adrian Kornas i Małgorzata Rdest.
W SUPER ROK: Grzegorz Zygmunt, Dominik Bartocha, Janusz Gładysz, Arkadiusz Hudziak i Patryk Kempiński.
Pierwsze, słoneczne i suche dni treningów zapowiadały dobre wyniki dla naszych kierowców. W Mini, Junior i Rok mieliśmy kilku polskich kierowców w czołówce stawki. Apetyty na sukces wzrosły także po kwalifikacjach. Niestety niedziela przywitała wszystkich deszczem i niskimi temperaturami. Jak później się przekonaliśmy było to dla większości kierowców wielkim wyzwaniem i problemem zarazem. Chwilami ulewny deszcz, brak przyczepności spowodowany niedogrzanymi oponami deszczowymi i jazda po mokrym nagumowanym torze były głównymi przeszkodami w szybkiej jeździe. Ale po kolei…
W kat. ROK Hubert Cebulski wywalczył w kwalifikacjach 3-cie miejsce z czasem 44,803sek. Małgorzata Rdest miała -26 , Kuba Głowacki -37 , Huberta Ptaszek – 53 , Daniel Szmelcuch -54, Michał Huebner-62, a Adrian Kornas-63 czas. Stawka była jak zwykle bardzo mocna, pierwszych 70-ciu dzieliła tylko 1sekunda!!!
Cebulski jechał bardzo dobrze wygrywając dwa pierwsze wyścigi. W trzecim był drugi. Jednak potem okazało się, że sędzia wykluczył Huberta z pierwszego wyścigu, który on wygrał i zamiast zera musiał policzyć 26 punktów. Dawało mu to daleką 14-ą linię do finału.
Głowacki, który na początku nie błyszczał formą zakwalifikował się do finału na 9 linii.
Niestety na starcie do wyścigu finałowego miał problemy z uruchomieniem silnika i nie wyjechał na pola startowe. Cebulski walczył twardo i przebijał się w strugach deszczu do czoła stawki. Jednak nie jest to takie łatwe gdy przed Tobą jedzie 26 podobnie szybkich kierowców. Wyprzedził połowę stawki i minął linię mety na 10-tym miejscu…..
Zwycięzcą deszczowego finału został Rafael Aguiar z Szwajcarii.
Pozostali nasi seniorzy, którzy nie weszli do finału głównego walczyli w drugim finale pod nazwą Dellorto. Najlepiej spisał się tutaj Hubert Ptaszek zajmując 8-mą lokatę. Adrian Kornas wywalczył 12-te, a Michał Huebner 17-te miejsce.
W Junior Rok stawka była równie mocna. Na czasówce pierwszych 50-ciu zawodników mieściło się w 1 sekundzie. Tomek Grygiel z czasem 44,923sek. uplasował się na 11-tym miejscu. Bartek Mirecki miał -23, Michał Grzyb -25 i Patryk Ptaszek -41-szy czas .
Po wyścigach kwalifikacyjnych do finału głównego wchodzi Grzyb i Mirecki. Michał startuje z 10-go, a Bartek z 13-go pola. Tylko jeden z nich dojedzie do mety – Bartek Mirecki. Michał Grzyb zostaje na polach przedstartowych nie mogąc uruchomić silnika. Bartek walczy dzielnie do końca i mija linię mety na 13-tej pozycji. Zwycięża Włoch Mattio Zanchi. Pozostała dwójka walczy w finale – Bridgestone. Tomek zajmuje 5-te, a Patryk 20-te miejsce .
W Mini Rok obiecywaliśmy sobie niezły rezultat. Od samego początku trwania zawodów bardzo szybko jeździł Piotrek Parys, a reszta plasowała się w pierwszej dwudziestce. Po czasówce nie było już tak dobrze. Parys z czasem 50,281sek. zajmował 16-te miejsce. Morawski -26 , Garstecki – 30, Lubas -32 i Krencisz -48-my czas. Tutaj także jest ciasno i 55-ciu pierwszych mieści się w 1 sekundzie. Wejście do finału wywalczyli tylko Morawski i Parys. Dominik startuje do wyścigu finałowego z 22-go, a Piotrek z 34-go pola. Po zaciętej walce, dla przypomnienia w bardzo trudnych warunkach, Dominik wjeżdża na linię mety na 7-mej pozycji. Piotrek, również po bardzo ładnej walce, kończy na 18-tym miejscu. Zwycięża Kevin Hansen ze Szwecji.
Pozostała trójka walczyła w finale włoskiego miesięcznika TKart. Wielką niespodziankę zrobił nam Jasiek Krencisz, który wygrał ten wyścig i jemu należą się także podziękowania za miły akcent na zakończenie tych zawodów. Karol Lubas dojechał na 13-tym a Staś Garstecki na 25-tym miejscu.
W Super Rok nie było zbyt udanie. Nasi reprezentanci nie odgrywali tutaj ważnej roli. Wszyscy jechali w drugim finale –Sparco. Najlepiej wypadł Patryk Kempiński 6-ta lokata. Dominik Bartocha-17, Janusz Gładysz-22 , Grzegorz Zygmunt-25 , Arek Hudziak 29-ty. W tej kat. zwyciężył Wesleigh Orr z RPA , który pokonał wszystkich w deszczowym finale.
Poniżej wyniki, a szczegóły na www.rokcup.com
ROK CUP
1. Rafael Aguiar (CH)
2. Paolo Bonetti (ITA)
3. Paulius Paskevisius (LT)
10. Hubert Cebulski (PL)
34. Jakub Głowacki (PL)
Finał Dell’Orto
1. Dimitris Vasileris (GR)
2. Filip Hubik (CZ)
3. Bernal Valverde (CR)
8. Hubert Ptaszek (PL)
12. Adrian Kornas (PL)
17. Michał Huebner (PL)
JUNIOR ROK
1. Matteo Zanchi (ITA)
2. Chad Maciver (ZA)
3. Gabriela Jilkova (CZ)
13. Bartłomiej Mirecki (PL)
32. Michał Grzyb (PL)
Finał Bridgestone
1. Simon Kilov (DK)
2. Raphael Wohlwend (CH)
3. Raoul Hyman (ZA)
5. Tomasz Grygiel (PL)
20. Patryk Ptaszek (PL)
MINI ROK
1. Kevin Hansen (S)
2. Philip Hall (S)
3. Leonardo Lorandi (ITA)
7. Dominik Morawski (PL)
18. Piotr Parys (PL)
Finał TKart
1. Jan Krencisz (PL)
2. Dominik Hodac (CZ)
3. Dennis Mathiesen (DK)
13. Karol Lubas (PL)
25. Stanisław Garstecki (PL)
SUPER ROK
1. Wesleigh Orr (ZA)
2. Gianmarco Ercoli (ITA)
3. Demis Graziani (ITA)
Finał Sparco
1. Timon Hügli (CH)
2. Riccardo Da Sacco (MC)
3. Antonio Diana (ITA)
6. Patryk Kempiński (PL)
17. Dominik Bartocha (PL)
22. Janusz Gładysz (PL)
25. Grzegorz Zygmunt (PL)
29. Arkadiusz Hudziak (PL)